Warhammer Sesje

aechema · Wysłany: Pon 13:27, 12 Mar 2007 Temat postu:

Czego ty się spodziewałeś? Zdradzałeś wszystkich przez głupotę? Nie uwierzę, że nie wiedziałeś, co robisz. Świadomie dążyłeś do swojego celu, nie licząc się z nikim. Skąd więc twoje zdziwienie, że nikt nie stanął po twojej stronie? Miałeś wyjątkowo głupią minę. Nigdy nie myślałeś, że zdrajców się ściga? I jeszcze Runo Kostny... Przecież to jest inteligentna istota, a inteligentne istoty wiedzą, że kto raz zdradził, zrobi to znów, więc wykorzystał cię i najprawdopodobniej pozbędzie się zbędnego narzędzia. Założę się o wszystko, że jesteś święcie przekonany o swojej ciągłej użyteczności. Wiele bym dała, żeby zobaczyć twoją minę, gdy zdasz sobie sprawę, jak jest naprawdę.

- Ashtarte

Vranz · Wysłany: Pon 14:35, 12 Mar 2007 Temat postu:

"Ah-ha! Plan nie poszedł tak jak miał, ale efekty są mimo to podobne... Może teraz pojmiesz, jaką sprawę wyznajemy? Wszystko jest naturalne: ewolucja, walka o byt, zwycięstwo silniejszych i sprytniejszych, no i najważniejsze: walka o "terytorium". Pierwsza część planu zakończona... Druga może sprawić trochę problemu, ale czyż życie nie jest ciągłym wyzwaniem? A potem.. Podziękujemy Temu-Który-Zmienia-Drogi za jego wspaniałe dary i "Suto-Zastawiony-Stół".. Jeszcze się spotkamy... Hehehe...
-Wergiliusz "Obserwator"

lenek · Wysłany: Pon 19:05, 12 Mar 2007 Temat postu:

"Wszyscy Cię znienawidzili. Wszyscy Cię zdradzili. Nawet Twój mentor wyruchał Cię i porzucił. Do tego wkurwiłeś Khorne'a - nagłupsza rzecz jaką mogłeś zrobić. Próbowałeś uciekać - żałosne. Znowu nie żyjesz. I tak miało być."

- powiedziałby Hans gdyby dane mu było przeżyć, zresztą kto wie co się z nim dzieje

Ghostwalker · Wysłany: Pon 23:52, 12 Mar 2007 Temat postu:

"Nallyn, Marhtell, Albert...
Tyle masz imion magu
Zdradzasz pod każdym..."

Felix, przemyślenia po rozmowie ze Slaanem

"Tak wiele osób tutaj chce Twojej zguby- nie dziwię im się. Ale teraz nadszedł czas, byś zapłacił nie tylko za te uczynki które popełniłeś, ale też za te, które popełnisz. Tak, tak, zdrajco, nie uciekniesz przede mną, choćbyś rozerwał materię czasu... i tak Cię dopadnę!
Znajdź go, kruku...
...czas, żeby spłonął! "

Felix, na skarpie w Al-Haik

horned · Wysłany: Śro 13:03, 14 Mar 2007 Temat postu:

" Mój drogi przyjacielu... dobrze mi służyłeś. I tak jak obiecałem słowa dotrzymuje. Teraz czas na to by Ci którzy Cię nienawidzą zapomnieli lub nadal myśleli że nie żyjesz. "

-"Runo-kostny"-