Warhammer Sesje

Vranz

"[...] jej głupota jest odwrotnie proporcjonlna do jej szczęścia, czego dowodem mogą być wspomniane czyny. Głupota nie ma jednakże tutaj znaczenia negatywnego, lecz odzwierciedla jedynie mentalny stan owej kobiety. Nie można nazwać roztropnym kogoś, kto bez wahania rzuca się z orężem na starożytnego jaszczura (i na dodatek wygrywa starcie). Należałoby zadać pytanie, czy my, ludzie inteligentni jesteśmy narażeni na wieczne niepowodzenie, czy też jest to po prostu ów niezwykły fenomen mający zastosowanie jedynie w przypadku sierżant Bianki? Na to wychodzi - inni, próbujący naśladować jej czyny polegli marnie, podobnie jak ci, którzy postanowili spróbować swoich sił z legendarną kobietą. Nie uległbym zdziwieniu, gdyby pewnego dnia zwyciężyła któregoś z diabłów Eteru, aczkolwiek... [...]"
-"Fenomen Sierżant Bianki (fragment)" by Wergiliusz "Obserwator"

Master of Onion

"Ta kobieta mnie zadziwia. Jej umiejętności bojowe dorównują jej pięknu. Na początku nie chciałem wierzyć Wergiliuszowi i jego opowiadaniom o zabiciu smoka, jednak kiedy zobaczyłem Biankę w czasie walki odjęło mi mowę. Ta kobieta sama mogłaby zabić batalion żołnierzy!"
- zapiski, Kibetha z drugiej strony szkicu Bianki

Rajter

"Widziałem wielu żołnierzy, niemało sam zabiłem. Sprawdziłem Biankę w otwartej walce. Nigdy tego nie robię, bo moim celem przeważnie jest zabijanie a nie popisy. Na chwilę obecną potrafi bić się całkiem dobrze. Z czego z resztą jestem bardzo zadowolony. Jeszcze bardziej cieszy mnie fakt, że udało jej się mnie bez większych kłopotów pokonać. Głównie dzięki dobremu uzbrojeniu. Ma zbroję wykonaną z łusek jakiegoś stwora. Wygląda imponująco. Duża tarcza pozwala na blokowanie moich ciosów. Gdyby nie te dwie z pewnością leżała by już trupem. Ale jak łatwo się domyślić - ja razem z nią. Ciekawi mnie skąd ma pionowe źrenice i magiczny miecz. Będę miał na nią oko!"
-Nallyn, zapiski z dziennika

Master of Onion

"Na temat jej wyposażenia, wiem tylko to, iż zbroję ma zrobioną z łusek smoka i, że ładnie podkreśla sylwetkę jej ciała. Odnośnie smoków to ta kobieta jest lekkoduchem. Kiedy to niedawno widzieliśmy złotego smoka, ona stwierdziła tylko, że 'tamten był większy'."
- kawałek kartki leżącej w torbie Kibetha (na odwrocie są jakieś bazgroły)

Vranz

"Diabły Eteru... Demony... czymże i one się okazały wobec jej fenomenu... Przyznam, że na początku myślałem, iż tu kończy się jej legenda, ale wychodzi na to, że ona nie zna granic... Dla niej nie ma czegoś takiego jak ostateczna granica, bo logicznie rzecz biorąc, gdyby istniała ostateczna granica, to z czym miała by graniczyć?"
-"Fenomen Sierżant Bianki vol. II" by Wergiliusz "Obserwator"

Vranz · Wysłany: Pon 20:44, 12 Mar 2007 Temat postu:

"Ponownie wolna, przyczyniłaś się do wielu wydarzeń, które sporo zmieniły... Twe niebywałe zdolności mogłyby się przyczynić do zmiany tego świata na lepsze... Pamiętam, jak jeszcze uczyłem Cię czytać, jak bardzo chciałaś nauczyć się czarować.. Mówiłem wtedy, że to będzie bardzo trudne, ale teraz wszystko przed Tobą.."
-Wergiliusz "Obserwator"